Najpierw przepis: włoszczyzna, bulion, bataty, imbir. Zupa krem imbirowy z batatów. Zupa udała się. Słodka, piekąca, pachnąca. inna niż do tej pory. Nowa, nieznana. Prawdę mówiąc powstały dwa obozy, jednym smakowała wyśmienicie, drugim... mniej. Krytycy kulinarni byli w mniejszości. I oto chodziło.